To ważny czas dla polskiej biotechnologii. Mimo geopolitycznych zawirowań, wiele spółek jest coraz bliżej przełomu i komercjalizacji swoich projektów. Wierzymy, że pomyślny proces rejestracyjny BCX-CM-J na psią osteoartrozę i BCX-EM na zapalenie stawów u koni utoruje drogę kolejnym innowacjom znad Wisły. Tymczasem znaczące projekty biotechnologiczne swoje źródła mają zwykle w świecie akademickim. Bez strukturalnych zmian u podstaw, obejmujących przede wszystkim sposób finansowania tego typu przedsięwzięć, trudno oczekiwać, że odkrycia ‘made in Poland’ będą przebijać uczelniane mury na miarę standardów zachodnich.
Czytaj więcej: Pesymizm wokół biotechnologii jest absurdalnie wysoki. Fala się odwróci?